Skip to contentSkip to main navigation Skip to footer

Szkoła w dobie koronawirusa

Od kilku tygodni szkoły stoją puste z powodu koronawirusa, ale zawieszenie zajęć wcale nie oznacza, że uczniowie mają wolne. Wręcz przeciwnie, teraz jeszcze bardziej muszą skupić się na nauce, bo pierwszy raz na tak dużą skalę w polskich szkołach wdrażane jest e-nauczanie.

Sytuacja ta była dużym zaskoczeniem zarówno dla uczniów i nauczycieli. Szkoły nie były przygotowane na to, aby z dnia na dzień przejść na zdalne nauczanie. Taki proces przygotowania powinien trwać wiele miesięcy, a może lat, tak aby zapewnić wszystkim uczniom komputery, tablety i dostęp do internatu. A przede wszystkim przygotować nauczycieli do prowadzenia w ten sposób zajęć.

Jak mówi Dyrektor Szkoły Podstawowej w Parzęczewie Agnieszka Graczyk, jak na taki stan rzeczy, nauczanie zdalne w naszej szkole przebiega poprawnie. Wykorzystujemy dziennik elektroniczny MOBIDZIENNIK – aplikację, która na szczęście została przystosowana do tego aby uczniowie i nauczyciele mogli wymieniać między sobą informacje, przesyłać pliki i która umożliwia bieżący kontakt ucznia ze szkołą. Nauczyciele wysyłają dla uczniów wiadomości tekstowe oraz dołączają karty pracy z formie załączników, a uczniowie odsyłają wykonane prace do sprawdzenia i oceny. Poza tym wdrożono funkcjonowanie platformy Microsoft Teams oraz ZOOM. Nauczyciele prowadzą wideokonferencje z uczniami – nauczyciel widzi i słyszy uczniów, odpowiada na zadawane przez uczniów pytania.

W obecnej chwili robimy, co możemy aby w jak najmniej uciążliwy sposób realizować podstawę programową, ale wymaga to ciągłego usprawniania i przystosowywania do pojawiających się problemów. Wśród nich można wymienić braki sprzętu komputerowego i połączeń internetowych w domach uczniów (około 1% rodzin), w rodzinach wielodzietnych jeden komputer nie jest wystarczający. Obecnie przeprowadziliśmy diagnozę dotyczącą konkretnych potrzeb uczniów, a gmina złożyła wniosek o przyznanie środków z Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na zakup kilkudziesięciu laptopów – mówi dyrektorka szkoły.

Dyrektorzy placówek starają się na bieżąco kontrolować sytuację i rozwiązywać pojawiające się problemy tak, aby było jak najmniej uciążliwości zarówno dla uczniów i nauczycieli, ale też rodziców. Staramy się wybrnąć z tej sytuacji najlepiej jak się da, prosimy o wyrozumiałość.

Back to top